Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Świat Akwilonu. Ziemie Ogona. Białe Twarze. Tom 2 - recenzja

  Seria „Ziemie Ogona” w ramach uniwersum Świata Akwilonu to prawdziwy powiew świeżości wśród tomów, które wciąż bazują na klasycznym, „tolkienowskim” fantasy. Drugi tom, „Białe Twarze”, nie tylko podtrzymuje wysoką jakość serii, ale wręcz przewyższa swojego poprzednika, stając się jeszcze bardziej angażującą i dynamiczną opowieścią. Przenosząc czytelników do tajemniczej, wschodniej krainy Ogonia, twórcy pozwalają nam zanurzyć się w estetyce inspirowanej kulturą afrykańską. To wyjątkowy wybór stylistyczny, który wyróżnia „Ziemie Ogona” na tle pozostałych serii Akwilonu, a jednocześnie wzbogaca świat przedstawiony o nowe perspektywy i motywy. Ta wizualna i kulturowa odmienność sprawia, że cykl ten w moich oczach stał się najciekawszym i ulubionym w całym uniwersum. Główna bohaterka, Itome, to młoda dziewczyna, która nie godzi się na narzucone przez los ograniczenia. Jej charyzmatyczna, buntownicza natura przyciąga uwagę prastarego Władcy Maski, który chce wykorzystać jej determinacj...

Zły las - Andrzej Pilipiuk - Fabryka Słów - Recenzja


„Zły las” to kolejny zbiór opowiadań, który zaserwował nam Andrzej Pilipiuk. Za każdym razem, gdy słyszę o dacie premiery nowej książki Wielkiego Grafomana, zastanawiam się, czy ta utrzyma wysoki poziom, do którego przyzwyczaił nas autor. W końcu zdarzyło się kilka tytułów słabszych, co z drugiej strony jest nieuniknione przy tworzeniu tylu książek. Na szczęście „Zły las” mnie nie zawiódł. Autor przedstawia nam cztery historie pełne przygód, zagadek, spisków i emocji. W pierwszym opowiadaniu poznajemy losy tajemniczej ekspedycji na Grenlandię, w celu prowadzenia badań nad neandertalczykami. Druga historia to przedstawienie trudności codziennego życia zwykłych mieszkańców wsi w drugowojennych realiach, poznajemy ich codzienność i walkę o przetrwanie w trudnych czasach. Do tego okazuje się, że to niekoniecznie niemiecki najeźdźca jest największym niebezpieczeństwem. Dwa kolejne opowiadanie to przygody Roberta Storma, który próbuje rozwikłać tajemnicę zaginionego obrazu oraz wpada w konflikt z niebezpieczną organizacją zajmującą się antykami. Jak widzicie tematyka poznanych historii jest zróżnicowana, dzięki czemu podczas czytania zbioru nie zaznamy nudy i rutyny. Co ważne, każda poznana historia wciąga nas,tak, że nie jesteśmy w stanie przerwać lektury, do momentu aż poznamy finał opowieści. Przygody, które poznajemy intrygują, są pełne zagadek, spisków i niewiadomych typowych dla twórczości Andrzeja Pilipiuka. Krótko pisząc fani Andrzeja Pilipiuka będą zachwyceni, tym bardziej, że w dwóch opowiadaniach poznajemy przygody Roberta Storma, absolwenta archeologii, który wykazuje nadzwyczajne zdolności do wpadania w kłopoty. Bardzo mnie to ucieszyło, ponieważ jest to jedna z moich ulubionych postaci wykreowanych przez Wielkiego Grafomana. Ale nie tylko Storm „robi” ten zbiór. Postaci, które poznamy w trakcie opowiadań są wyraziste i niepowtarzalne, mają swój wyjątkowy charakter, m.in. dlatego tak chętnie poznajemy ich historie. Są po prostu „prawdziwi”. Także same opisy miejsc czy środków transportu robią wrażenie oraz kapitalnie oddają klimat. Jak to u Pilipiuka, każda historia pozostawia po sobie pewien znak zapytania, rozmyślanie, czy w pełni poznaliśmy odpowiedź, na którą tak bardzo czekaliśmy. Krótko pisząc „Zły las” oferuje nam wszystko to co pokochaliśmy w twórczości Andrzeja Pilipiuka, fani znajdą mnóstwo odwołań do innych opowiadań, co dodaje smaczku poznanym historiom. A co z osobami, które nie miały jeszcze styczności z książkami Pilipiuka? Oni również znajdą wiele przyjemności podczas czytania opowiadań, nawet podczas poznawania przygód nieznanego im Roberta Storma. Jednak, aby w pełni poznać wszystkie smaczki zawarte w zbiorze, polecałbym poznać wcześniejsze tytuły autora. Którąkolwiek opcję wybierzecie „Zły las” to dobry wybór, opowiadania są wciągające, postaci realistyczne, a wykreowane światy pozostaną z Wami na dłużej.

Zobacz również:
- "Czarna Góra" Andrzej Pilipiuk
- "Karpie bijem" Andrzej Pilipiuk 
- "Upiór w ruderze" Andrzej Pilipiuk 

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń