"Studium w szkarłacie"
Arthur Conan Doyle
przekład: Ewa Łozińska-Małkiewicz
Wydawnictwo Olesiejuk
2015
" - Chciałbym go poznać - powiedziałem. - Jeżeli mam z kimś zamieszkać,
wybrałbym człowieka o poważnych i spokojnych skłonnościach naukowych.
Nie mam dość sił, żeby znosić hałaśliwych ludzi, żyjących w
nieuporządkowany sposób. Mam za sobą zbyt wiele przeżyć w Afganistanie,
których wspomnienie wystarczy mi do końca życia. Czy mógłbyś zaaranżować
mi spotkanie ze swoim przyjacielem?".
"Studium w szkarłacie" rozpoczyna cykl utworów o jednym z najbardziej
znanych detektywów na świecie. Wciągnę Was do świata Sherlocka Holmesa,
musicie jednak wykazać się sporą inicjatywą. Proszę Was o to, abyście
wcielili się w rolę doktora Watsona. Zacznijmy więc! ;) Zaaranżujmy
spotkanie z moim przyjacielem.
Zamknijcie oczy i wyobraźcie sobie siłę szkarłatu. Królewska czerwień,
czy może kolor krwi oblewają teraz ściany pomieszczenia, w którym się
znajdujecie? Studium królewskiej czerwieni, czy studium koloru krwi?
Wspólnie skierujmy się bardziej w stronę medycyny. To ona i jej aspekty
są nieodzownie związane z Waszym nowym przyjacielem. Wróciliście właśnie
z wojny w Afganistanie. Jedyne, co jest Wam niezbędne to spokój. Brak
pieniędzy skłania Was do zamieszkania z ekscentrycznym człowiekiem.
Widzicie Sherlocka po raz pierwszy. Zdajecie sobie sprawę, że wie on o
Was dosłownie wszystko. Jego myślenie analityczne doprowadza Was
do...szału. Brniecie w to jednak, szybkim ruchem odrzucając przeszłość.
Zapominacie o dysfunkcji swojej nogi, odrzucacie niepotrzebną laskę i
biegniecie w wir niewyjaśnionych okoliczności. Wpadliście właśnie jak
śliwka w kompot. Śledztwo staje się dla Was intrygujące, przerażające,
tajemnicze. Patrząc z uznaniem i zdziwieniem na inność nowego
przyjaciela czujecie niewidzialną siłę, która pcha Was w nieznane.
Wiele niewiadomych, jedno spotkanie, które wywraca Wasze życie do góry
nogami. Jest Wam z tym jednak dobrze.
Teraz Wy analizujecie swojego towarzysza. Sherlock nie zna literatury,
nie skupia się na filozofii, astronomia jest dla niego nieznanym źródłem
informacji. Znajomość polityki w zakresie słabym, wiedza botaniczna
dość zróżnicowana. "Wiedza z zakresu geologii - praktyczna, lecz
ograniczona". Głęboka wiedza chemiczna, dokładna, lecz niezbyt
usystematyzowana wiedza anatomiczna i szeroka znajomość literatury
sensacyjnej. Dodatkiem jest umiejętność gry na skrzypcach i szermierka.
Prawo brytyjskie ma w małym paluszku. To fenomen człowieka - mistrz!
Sherlock mebluje swój mózg "przedmiotami według swojego wyboru". Nie
przyjmuje każdego możliwego sprzętu, nie wchłania każdej możliwej
informacji, dlatego jest geniuszem. Myślenie analityczne to jego konik.
Nie myślcie jednak, że poznacie go wyjątkowo dobrze. To postać owiana
tajemnicą. Każdy z nas jednak uwielbia takie sekrety ;)
Znacie się naprawdę krótko. Zostałeś zaangażowany w skomplikowane
śledztwo. Dwie zbrodnie dokonane w Londynie, których jesteś świadkiem,
umożliwiają Ci jeszcze bardziej dostrzec możliwości przyjaciela. Widzi
to, czego nikt inny nie zauważa. Myśli w taki sposób, w jaki nikt inny
nie potrafi. Łączy odpowiednio wszystkie łańcuchy zdarzeń. Ze skutku
potrafi "wysnuć wnioski na temat działań, które do niego doprowadziły".
Widzisz trupa, obserwujesz wszystkie napotkane osoby, podziwiasz spryt
towarzysza i gubisz się w gąszczu tego, co niewyjaśnione. Jesteś
zainspirowany wszystkim, co nowe. Spokojne skłonności naukowe i
odrzucenie nieuporządkowanego życia - wszystkie Twoje wymagania już nie
istnieją. Jesteś w centrum zbrodni, której ślady prowadzą do Ameryki i
mormonów. Spokój zagłuszył wir wydarzeń, znaków, krwi, trucizn, fiolek.
Poznajesz mordercę i zadajesz sobie pytanie: czy jego zachowanie było
słuszne? Może sam właśnie w taki sposób bym postąpił?
Arthur Conan Doyle wprowadza nas do świata Sherlocka w idealny sposób.
Łapie nas za rękę i pozwala wspólnie z Sherlockiem rozwiązać nam nieźle
zakręconą zagadkę. W każdej źrenicy, wszystkich napotkanych osób widzisz
tego, kto uczynił to okropne morderstwo. A może to tylko samobójstwo?
Razem z doktorem Watsonem okazujesz swoje emocje. Już wiesz, że
"nieważne, co robisz na tym świecie". "Wszystko sprowadza się do tego,
jak to okazujesz". Zimną krew zachowuje tylko Sherlock. Czasem
wybuchający ekscytacją ekscentryk staje się Twoim ulubionym bohaterem.
Niezwykle barwne postaci i idealnie sklejona okoliczność "Studium w
szkarłacie" zachęcą Was do sięgnięcia po kolejne tomy. Dodatkowo łącząca
całą historię linia rozumowania, która stanowi "niezmienny dowód, że
możliwa jest jeszcze inna interpretacja". W dwóch pigułkach niesiona
zemsta oparta na miłości.
Cykl "Sherlock Holmes":
1) "Studium w szkarłacie"
2) "Znak czterech"
3) "Pies Baskervillów"
4) "Dolina Strachu"
5) "Przygody Sherlocka Holmesa"
6) "Wspomnienia Sherlocka Holmesa"
7) "Powrót Sherlocka Holmesa"
8) "Pożegnalny ukłon"
9) "Sprawy Sherlocka Holmesa"
Komentarze
Prześlij komentarz