"Anonimowa dziewczyna"
Greer Hendricks
Sarah Pekkanen
przełożyła Marta Faber
Wydawnictwo Zysk i S-ka
2019
Młoda Jessica Farris przypadkowo, przez swoją ciekawość,
zgłasza się do badania psychologicznego. Staje się to kamieniem milowym w jej
życiu – swoistą obsesją. Koordynatorką tych obserwacji jest tajemnicza doktor
Shields. Jej niebywała skrupulatność i przewidywalność sytuacji stają się grą o
wszystko. Zamysł kilku niewinnych pytań, za odpowiednie wynagrodzenie,
przeradza się w skomplikowaną zabawę – będzie to wejście w najmniejsze
zakamarki ludzkiego życia i powolna destrukcja rzeczywistości. Nic nie będzie
już takie jak kiedyś. Zadawane pytania są nazbyt dogłębne, uderzają w czułe
punkty, nie mają też wyznaczonej granicy moralności. Oprócz nich, pojawiają się
zadania do wykonania – trudne i dziwne. W tym wszystkim najgorsza jest
świadomość, że doktor Shields wie dokładnie wszystko. Zachowuje się tak, jakby
znała myśli badanej 52. Na pozór spokojny test psychologiczny staje się
prawdziwym horrorem. Jess popada w paranoję, nie potrafi odróżnić
manipulacyjnych eksperymentów od suchej realności. Świat kreowany przez znaną
Panią psycholog poplątany jest przez oszustwa i zazdrość. Komu ufać w tej
chorej grze? Jak zachować zdrowy rozsądek, kiedy obsesje okazują się zabójcze?
To idealny thriller na jesienny wieczór. Klimat wykreowany
przez autorów książki stoi na bardzo wysokim poziomie. Historia wciąga
nieziemsko, a każda kolejna strona coraz bardziej przeraża. Czujesz się częścią
tego chorego eksperymentu, zastanawiając się, niemal przy każdej przeczytanej
sytuacji, co stanowi właściwe rozwiązanie, a co krępuje kłamstwem. Finałowy
zwrot akcji jest soczystą wisienką na torcie i trudno go przewidzieć. Droga do
końcowych stron usłana jest znakami zapytania – kto tutaj jest po dobrej
stronie barykady, gdzie leży prawda, jaką obrać ścieżkę, by odnaleźć odpowiedzi
na trudne pytania i wreszcie, co zrobić, by wrócić do dawnego życia? Spotkanie
z doktor Shields zmienia wszystko. Ty – jako czytelnik, też poczujesz jej oddech
za plecami, dlatego po lekturze „Anonimowej dziewczyny” odczujesz kaca
książkowego – to gwarantuję.
Największym plusem tego dzieła są bohaterowie, którzy
skrywają mroczne tajemnice. Każdy z nich, swoim charakterem, wzbogaca książkę.
Podczas lektury, mój odbiór postaci literackich wciąż ewoluował. Najpierw komuś
ufałam, później miałam wrażenie, że jest kimś, kto odpowiada za całe zło, by
później współczuć mu, mając nadzieję, że wyjdzie cało z tej zagmatwanej
obsesji. To było dla mnie czymś imponującym – trzymanie w niepewności i ciarki
na plecach do ostatniej strony!
Za książkę dziękujemy Wydawnictwu Zysk i S-ka.
Komentarze
Prześlij komentarz