"Niedaleko pada trup od denata"
Iwona Banach
Wydawnictwo Dragon
Bielsko-Biała 2019
To moje pierwsze spotkanie z komedią kryminalną. Idealny
początek znajomości, którą z wielką chęcią będę kontynuować. Bawiłam się
przednio. Ciekawy wątek kryminalny, a w nim wpleciony czarny humor – imponujące
zestawienie. Śmiałam się naprawdę często, co stało się argumentem, by sięgnąć
po więcej książek Pani Iwony Banach.
Podczas lektury przeniesiecie się do małego miasteczka, w
którym dochodzi do serii morderstw. Miejsce to wydaje się na pozór spokojne,
mieszkają tu jednak bardzo charakterystyczne osobowości. Nie sposób ich nie
polubić. Ich sposób bycia, przerysowany humorem, dodaje książce wyrazu. Amelia –
nadgorliwa matka, próbująca wyswatać swoją córkę za wszelką cenę, musi tutaj
poradzić sobie z wyjazdem córki do swojej siostry Emilii, którą uważa za
wariatkę. Magda uwielbia zaś wyróżniającą się z tłumu ciotkę. Nie przeszkadza
jej fakt, że przygotowuje się ona do końca świata w spektakularny sposób. To
nie przelewki – wykopane tunele, zapasy konserw, hodowle grzybów – to codzienność
Emilki. Dziewczyna z chęcią wyjeżdża z rodzinnego domu, mając dość związku z Pawłem,
który zbyt szybko nie poddaje się, jadąc za swoją wybranką serca. Szyki psuje
mu Mikołaj, który pojawia się na horyzoncie – jest zbrodnia, jest też
przystojny policjant. Nie może zabraknąć też grupy starszych pań, które wiedzą
wszystko, o wszystkich w miasteczku. Każdy na swój sposób angażuje się w
śledztwo. Podejrzenia pasują niemal do wszystkich. Żeby było jeszcze ciekawiej,
morderca obrał sobie za cel konkretną grupę – pisarzy. Wszystko komplikują
wszechobecne zabobony i oddech demona, w którego uwierzysz sam, czytając
książkę. Historia wydaje się zagmatwana? Oczywiście! Taka jest, ale to psucie
szyków naprawdę tutaj pasuje. Te wszystkie wyolbrzymione sytuacje i
przerysowane problemy rozśmieszają do łez. W tym wszystkim prym wiedzie czarny
humor. Magda trafia na trupa w mieszkaniu ciotki, ale czy odczuwa ewidentny
dyskomfort? Nie! Z zapałem angażuje się w ową sprawę. W jakiej książce,
znajdziecie motyw zabójczego sernika? Czy słyszeliście kiedyś o sposobach na
koniec świata? – Pani Gadżet otworzyłaby szeroko oczy ze zdziwienia, jak wiele
trików potrafi Emilia. By poznać te tajniki wiedzy, sięgnijcie po książkę „Niedaleko
pada trup od denata”.
Podczas lektury miałam luźne skojarzenia do serialu „Kochane
kłopoty”, który ubóstwiam. Jeśli jesteście jego fanami, myślę, że w ciemno
możecie łapać książkę do ręki. Życzę Wam cudownej lektury.
Za książkę dziękujemy Wydawnictwu Dragon.
Komentarze
Prześlij komentarz