Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Świat Akwilonu. Ziemie Ogona. Białe Twarze. Tom 2 - recenzja

  Seria „Ziemie Ogona” w ramach uniwersum Świata Akwilonu to prawdziwy powiew świeżości wśród tomów, które wciąż bazują na klasycznym, „tolkienowskim” fantasy. Drugi tom, „Białe Twarze”, nie tylko podtrzymuje wysoką jakość serii, ale wręcz przewyższa swojego poprzednika, stając się jeszcze bardziej angażującą i dynamiczną opowieścią. Przenosząc czytelników do tajemniczej, wschodniej krainy Ogonia, twórcy pozwalają nam zanurzyć się w estetyce inspirowanej kulturą afrykańską. To wyjątkowy wybór stylistyczny, który wyróżnia „Ziemie Ogona” na tle pozostałych serii Akwilonu, a jednocześnie wzbogaca świat przedstawiony o nowe perspektywy i motywy. Ta wizualna i kulturowa odmienność sprawia, że cykl ten w moich oczach stał się najciekawszym i ulubionym w całym uniwersum. Główna bohaterka, Itome, to młoda dziewczyna, która nie godzi się na narzucone przez los ograniczenia. Jej charyzmatyczna, buntownicza natura przyciąga uwagę prastarego Władcy Maski, który chce wykorzystać jej determinacj...

Joaquin Guzman CHAPO Król kobiet i narkotyków - Andres Lopez Lopez - Wydawnictwo Zysk i S-KA



Od kilku lat trwa moda na przedstawienie historii bossów narkotykowych z terenów obu Ameryk. Bezsprzecznie, duży wpływ na to miał serial Netflixa - „Narcos”. Serial ten pokazał, szczególnie w dwóch pierwszych sezonach, narcobossa jako nie tylko szefa prężnie działającej grupy przestępczej, ale również, albo nawet przede wszystkim jako zwykłego człowieka, który posiada codzienne problemy, kocha, nienawidzi i może uczuciami zniweczyć to na co tak długo pracował.

W podobny ton uderza autor książki „Joaquin Guzman "Chapo". Król kobiet i narkotyków". Poznajemy tutaj historię tytułowego bohatera od jego najmłodszych lat, które wpłynęły na charakter El Chapo, poznajemy rozwój wielkiej machiny generującej jeszcze większe pieniądze i przeogromne ryzyko. Zresztą w książce ukazane są zarówno skutki wciąż zwiększającego się majątku, widzimy jakie możliwości daje, ale również niebezpieczeństwa, ciągłe życie na krawędzi, strzelaniny, zamachy, zasadzki i utratę najbliższych. W centrum tych wydarzeń wplecione mamy zwyczajne życie Guzmana. Podboje miłosne, życie rodzinne, codzienne problemy wplątane w mafijne życie, autor pokazuje nam wprost, że mamy do czynienia ze zwykłymi ludźmi. Nie są to maszyny do zabijania, pozbawione uczuć i rozterek, a właśnie tacy ludzie jak my, którzy pod wpływem namiętności, wewnętrznych rozterek czy swoich słabości popełniają błędy i muszą swoje potknięcia naprawiać. Z tą drobną różnicą, że konsekwencje ich pomyłek są o wiele gorsze niż nasze problemy.

Przedstawiona historia wciąga i ciekawi od pierwszej do ostatniej strony historii Guzmana. Jeżeli podobały się Wam historie przedstawione w serialach takich jak np. wcześniej wspomniany „Narcos” to „Król kobiet i narkotyków” jest dla Was.

Dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka za udostępnienie egzemplarza książki do recenzji.

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń