Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Świat Akwilonu. Orki i Gobliny, tom 4. Sa’ar - recenzja

  W październiku Wydawnictwo Egmont uraczyło czytelników kolejnym, czwartym tomem z serii Orki i Gobliny , który koncentruje się na przeszłości goblina Sa’ara – sprytnego członka plemienia Rybojadów z mokradeł. Sa’ar dorastał w przekonaniu, że jego życie nie będzie różnić się od losu jego przodków. Wszystko jednak zmieniła tragedia niewoli, niewolniczej pracy w niegodnych warunkach… oraz spotkanie z Ursrem, który uwikłał go w wydarzenia prowadzące do pełnej napięcia ucieczki. Podczas pracy w trudnych warunkach Sa’ar nauczył się, że świat nie wybacza słabości – tylko najpotężniejsi zdobywają wpływy, a słabi wykonują ciężkie prace. Po brawurowej ucieczce z Ursrem, Sa’ar wnika głęboko w świat przestępczy Miasta Mieszańców, gdzie zaczyna rozwijać swoje talenty i stopniowo rośnie w siłę. Jego droga pełna jest niebezpieczeństw z motywami przypominającymi wątki znane z komiksów DC o Pingwinie. Tak jak w przypadku Pingwina, Sa’ar przechodzi przemianę – ze zwykłego goblina przekształca się w po

"Przestrzeń zewnętrzna 4. Nieugięty" Jack Campbell


"Przestrzeń zewnętrzna 4. Nieugięty"
Jack Campbell
tłumaczył Robert J. Szmidt
Wydawnictwo Fabryka Słów
2019

Jack Campbell wydał kolejną odsłonę cyklu "Przestrzeń Zewnętrzna" pod tytułem "Nieugięty", będącą częścią całkiem sporego już uniwersum o przygodach Jacka Geary'ego, admirała grającego pierwsze skrzypce w tej space operze. Łącznie można zliczyć już chyba kilkanaście tomów całej serii, dlatego książka ta ucieszy zapewne jedynie zatwardziałych fanów, którzy zagnieździli się na dobre w tym całkiem interesującym świecie - chociaż nawet oni mogą odczuć zmęczenie tematem.

Nie zdradzając zbyt wiele z fabuły, mam odczucie, że nasz admirał, wrzucany naprzeciw kolejnym przeciwnościom kosmicznego losu, walczy przede wszystkim z wygadanymi politykami - akcja wydaje się być mocno przegadana, co osobiście odbieram jako największy minus. Pierwsza połowa książki sprawia wrażenie złożonej z typowych zapychaczy, bez istotnego popychania fabuły do przodu - z otwartymi ramionami witałem sceny akcji w przestrzeni kosmicznej z udziałem statków i piechoty, które nie zawodziły i sprawiały, że od razu lepiej się czytało. Doceniam również konkretny i rzeczowy styl pisarski autora (i oczywiście polski przekład Pana Roberta Szmidta), ale w ogólnym rozrachunku historia wypada przeciętnie - trochę ratuje ją też zakończenie, jeśli dobrniecie tak daleko.

Podsumowując, jeśli znasz serię od dawna to zapewne przeczytasz bez większego entuzjazmu, a jeśli chcesz się z tym cyklem zapoznać to są lepsze odsłony, po które możesz sięgnąć.

Za książkę dziękujemy Wydawnictwu Fabryka Słów.

Zobacz również:
- "Przestrzeń zewnętrzna 5. Lewiatan" Jack Campbell

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń