Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Świat Akwilonu. Ziemie Ogona. Białe Twarze. Tom 2 - recenzja

  Seria „Ziemie Ogona” w ramach uniwersum Świata Akwilonu to prawdziwy powiew świeżości wśród tomów, które wciąż bazują na klasycznym, „tolkienowskim” fantasy. Drugi tom, „Białe Twarze”, nie tylko podtrzymuje wysoką jakość serii, ale wręcz przewyższa swojego poprzednika, stając się jeszcze bardziej angażującą i dynamiczną opowieścią. Przenosząc czytelników do tajemniczej, wschodniej krainy Ogonia, twórcy pozwalają nam zanurzyć się w estetyce inspirowanej kulturą afrykańską. To wyjątkowy wybór stylistyczny, który wyróżnia „Ziemie Ogona” na tle pozostałych serii Akwilonu, a jednocześnie wzbogaca świat przedstawiony o nowe perspektywy i motywy. Ta wizualna i kulturowa odmienność sprawia, że cykl ten w moich oczach stał się najciekawszym i ulubionym w całym uniwersum. Główna bohaterka, Itome, to młoda dziewczyna, która nie godzi się na narzucone przez los ograniczenia. Jej charyzmatyczna, buntownicza natura przyciąga uwagę prastarego Władcy Maski, który chce wykorzystać jej determinacj...

"Echa niewierności" Edyta Świętek


"Echa niewierności"
Edyta Świętek
Wydawnictwo Replika


Maraton czytelniczy z „Grzechami młodości” trwa :) Mieliśmy każdy z tomów dozować sobie powoli, by delektować się – nie wyszło. „Echa niewierności” już przeczytane. Co więcej chęć, by sięgnąć po „Cień zbrodni” jest tak mocna, że nie wiem czy wytrzymamy do soboty, kiedy to rusza tydzień związany z trzecim tomem. To jest tak dobre, tak świetne, tak wciągające, że jest ciężko.

Trudno opisywać losy bohaterów w drugim tomie, ponieważ można zdradzić zbyt wiele i popsuć całą zabawę. Gwarantujemy Wam jednak, że dzieje się wiele i jest naprawdę interesująco. Emocje buzują, problemy piętrzą się, a końcówka wbija w fotel. Jest ogrom miłości, niesamowita ilość pokus, które kolorują  szarą rzeczywistość, jest pożądanie i chęć zdobycia tego, co złe i niedostępne. Najważniejsze, że coraz bardziej wchodzimy w losy bohaterów, których pokochaliśmy, bądź znielubiliśmy w tomie poprzednim. Kibicujemy im, angażujemy się w ich troski i radości i nie możemy odejść myślami od tego, co ich spotka, co przyniesie im każdy kolejny dzień. To najogromniejszy atut książek Pani Edyty Świętek – czyta się je z zapartym tchem i zapomina o dniu dzisiejszym. Przepadliśmy. Doszczętnie, dogłębnie i bezpowrotnie.

To zdecydowane 10/10. I tyle – naprawdę – czytajcie!  

Cykl "Grzechy młodości":

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń