Przedstawienie wydarzeń historycznych
w sposób ciekawy i wciągający dla laika to trudne wyzwanie. Podjął
się tego Conn Iggulden w swojej książce „Sokół spartański”.
Autor w „Sokole Spartańskim”
przedstawia nam historię kampanii księcia Cyrusa przeciwko swojemu
bratu - królowi Artakserksesowi. Książę Cyrus był wierny
koronie, zarówno gdy Persją władał jego Ojciec, a następnie
Artakserkses. Starszy brat jednak zamiast lojalności Cyrusa widział
w nim zagrożenie dla jego władzy. Pochopne, kierowane strachem
decyzje spowodowały, że to on sam stworzył sobie nowego wroga.
Cyrus tworzył armię, w której duże znaczenie mieli cenieni przez
niego Spartanie. Wraz z nimi i podległymi mu wojskami perskimi
ruszył na króla.
Fabułę powieści można podzielić na
dwie główne części. Pierwsza to okres przejścia władzy w ręce
Artakserksesa, konflikt z bratem, a następnie potajemne tworzenie
armii przez Cyrusa aż do bitwy. Druga część to ucieczka Spartan
przed perskimi wojskami i tułaczka Greków na rodzinne ziemie.
Rozpoczynając lekturę „Sokoła spartańskiego” spodziewałem
się dużego nacisku na opis bitew i wartką akcję. Myliłem się.
Autor skupił się bowiem na mozolnym przedstawianiu planu pokonania
Artakserksesa, problemach organizacyjnych, konspiracji, trudach
podróży czy np. społecznym aspekcie armii. Jest to o dziwo
przedstawione w sposób łatwo przyswajalny i mimo wolnego tempa
wydarzeń treść nie nudziła. Ciekawe wręcz było poznawanie
prowadzenia kampanii wojskowej od tej drugiej strony niż tylko
militarna. Kolejnym pozytywnym aspektem jest osadzenie fabuły w
wirze wydarzeń historycznych. Możemy poznać historię na nowo, w
zupełnie inny sposób, który pozwala nam spojrzeć na wydarzenia z
przeszłości w zupełnie inny sposób. Nie mamy tu suchych faktów
historycznych, które nie obrazują nam tego co czuli uczestnicy
wielkich wypraw i bitew. W tej książce czujemy problemy, zadania,
wątpliwości oraz inne odczucia, które mogły towarzyszyć osobom
biorącym udział w tych wydarzeniach. Jest to doskonała alternatywa
poznawania historii.
Po „Sokole spartańskim”
spodziewałem się zupełnie czegoś innego niż to co otrzymałem.
Być może miał na to wpływ fakt, że to moje pierwsze spotkanie z
twórczością Conn'a Iggulden'a. Lektura tego tytułu na pewno
zachęciła mnie do poznania innych jego książek. Trzeba jednak
powiedzieć wprost, że do Sokoła trzeba się przygotować i
nastawić, że fabuła jest tutaj raczej powolna. Nie jest to wada,
ale ktoś kto spodziewał się wartkiej akcji i samych bitew będzie
raczej zaskoczony .
Dziękujemy wydawnictwu Rebis za udostępnienie egzemplarza książki do recenzji.
Komentarze
Prześlij komentarz