Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Świat Akwilonu. Ziemie Ogona. Białe Twarze. Tom 2 - recenzja

  Seria „Ziemie Ogona” w ramach uniwersum Świata Akwilonu to prawdziwy powiew świeżości wśród tomów, które wciąż bazują na klasycznym, „tolkienowskim” fantasy. Drugi tom, „Białe Twarze”, nie tylko podtrzymuje wysoką jakość serii, ale wręcz przewyższa swojego poprzednika, stając się jeszcze bardziej angażującą i dynamiczną opowieścią. Przenosząc czytelników do tajemniczej, wschodniej krainy Ogonia, twórcy pozwalają nam zanurzyć się w estetyce inspirowanej kulturą afrykańską. To wyjątkowy wybór stylistyczny, który wyróżnia „Ziemie Ogona” na tle pozostałych serii Akwilonu, a jednocześnie wzbogaca świat przedstawiony o nowe perspektywy i motywy. Ta wizualna i kulturowa odmienność sprawia, że cykl ten w moich oczach stał się najciekawszym i ulubionym w całym uniwersum. Główna bohaterka, Itome, to młoda dziewczyna, która nie godzi się na narzucone przez los ograniczenia. Jej charyzmatyczna, buntownicza natura przyciąga uwagę prastarego Władcy Maski, który chce wykorzystać jej determinacj...

Cykl "Spartakus" Ben Kane/ "Gladiator"/"Rebelia"




Tom 1: "Gladiator"
Tom 2: "Rebelia"
Ben Kane
Wydawnictwo Znak

Spartakus to historia bohatera, która często była wykorzystywana w filmach, serialach i książkach. Ben Kane to świetny pisarz powieści historycznych, połączenie jego techniki i historii Spartakusa zwiastowało naprawdę ciekawe książki. Czy mu się to udało? Zapraszam do recenzji.

Fabuła jest znana i raczej nie mamy tu wprowadzonych większych twistów. Większość z nas wie, jak kończy się historia Spartakusa i jego powstania. Dlatego też ciekawiło mnie na czym autor przede wszystkim skupi naszą uwagę.

Bohaterowie jako pierwsi przychodzą mi na myśl. Są twardzi, pełnokrwiści i prawdziwi. Ich decyzje są determinowane przez wychowanie i wydarzenia, które ich dotyczyły. Gladiatorzy czerpią ze wszystkiego co mogą, bo wiedzą, że to może być ich ostatni dzień. Z kolei Rzymianie są dumni i czują się lepsi od innych. Obie strony lekceważą się i nienawidzą. Spartakus to wykorzystuje i prowadzi swoich ludzi, jednak nawet on popełnia błędy i nie potrafi w pełni okiełznać niewolników. Rozłamy w jego armii są coraz większe i niestety prowadzą do nieuchronnej klęski, której mógł uniknąć, gdyby inaczej postępował.

Rzymianie to elita, zdobywcy, panowie świata. Powstanie niewolników jest ogromne, jednak oni nie postrzegają go jako walki z ludźmi, tylko ze zwierzętami, które łatwo można poskromić. Ich kolejne klęski są odbierane jako policzek nie dla tych co przegrali, ale dla całego społeczeństwa. To jest świetny przykład potęgi Rzymu. Każda porażka tylko ich wzmacnia i przybliża do tego, by zniszczyć wroga. Jednak przy okazji widzimy powolny kres senatu i rządów demokracji. Ten system powoli wymiera i trzeba czegoś nowego, co niektóre postacie zauważają i próbują wykorzystać.

Podsumowując, bardzo się wciągnąłem czytając i poznając tych bohaterów. Ich wygrane i klęski. Ich miłości i wrogów. Całość jest bardzo dobrze napisana i można się wczuć w podejmowane decyzje przez każdą z postaci. Są one przedstawione idealnie pod względem ich pozycji społecznej, wychowania czy więzów rodzinnych. Polecam ją każdemu fanowi Bena Kane i Spartakusa. To jest nowe, może nie świeże, ale świetne podejście do największego w dziejach Rzymu powstania niewolników. 

Źródło zdjęcia: lubimyczytac.pl

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń