Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Świat Akwilonu. Ziemie Ogona. Białe Twarze. Tom 2 - recenzja

  Seria „Ziemie Ogona” w ramach uniwersum Świata Akwilonu to prawdziwy powiew świeżości wśród tomów, które wciąż bazują na klasycznym, „tolkienowskim” fantasy. Drugi tom, „Białe Twarze”, nie tylko podtrzymuje wysoką jakość serii, ale wręcz przewyższa swojego poprzednika, stając się jeszcze bardziej angażującą i dynamiczną opowieścią. Przenosząc czytelników do tajemniczej, wschodniej krainy Ogonia, twórcy pozwalają nam zanurzyć się w estetyce inspirowanej kulturą afrykańską. To wyjątkowy wybór stylistyczny, który wyróżnia „Ziemie Ogona” na tle pozostałych serii Akwilonu, a jednocześnie wzbogaca świat przedstawiony o nowe perspektywy i motywy. Ta wizualna i kulturowa odmienność sprawia, że cykl ten w moich oczach stał się najciekawszym i ulubionym w całym uniwersum. Główna bohaterka, Itome, to młoda dziewczyna, która nie godzi się na narzucone przez los ograniczenia. Jej charyzmatyczna, buntownicza natura przyciąga uwagę prastarego Władcy Maski, który chce wykorzystać jej determinacj...

Ultimate Spider-Man tom 8 - Egmont

 


Związek z Mary Jane to już przeszłość. Jednak w życiu Petera Parkera pojawia się Kitty Pryde z drużyny X-Men. Wydaje się, że jest to idealna dziewczyna dla Spider-Mana, sama ma super moce, wie jak o siebie zadbać, a walka z łotrami to dla niej codzienność. Uczucie między bohaterami kwitnie, niestety po drodze czyha na nich mnóstwo niebezpieczeństw.

Pierwszym z nich jest Silver Sable wynajęta do sprowadzenia Pajączka. Powód powierzonego jej zadania jest co najmniej dziwny, ponieważ najemca chce się dowiedzieć, dlaczego Spider-Man co chwila ratuje jego firmę przed kolejnymi oprychami. Ja bym się raczej cieszył i starał się przekazać mu jakąś wiadomość, ale cóż, co kraj to obyczaj ;) Zresztą wspomniana przygoda jest najsłabszą z zaserwowanych nam w tym tomie. Historia jest nieciekawa i dosyć długo się ciągnie. Na szczęście później jest już tylko lepiej!

Z czasem związek na linii Peter-Kitty się rozwija. Wpływa to na coraz częstsze spotkania Petera z drużyną X-Men oraz ich antagonistami. I tak pewnego dnia, po wspólnej akcji, Spider-Mana i Kitty, Pajączek oraz X-Meni zostają porwani i trafiają na wyspę Krakoa. Prowadzony jest tutaj morderczy program telewizyjny, którego głównym celem jest zabicie mutantów. Akcja prowadzona jest w szybkim tempie, a momentami spowalniają ją tylko komentarze prowadzącego program. Zresztą wstawki te dodają wiele kolorytu i klimatu telewizyjnego Show. Jest ciekawie i momentami zaskakująco. Opowieść ta wnosi również dużo do wspomnianego wątku związku głównego bohatera i jego partnerki. Osobiście nie przepadam za tego typu wątkami w komiksach super bohaterskich, tutaj jednak został on moim zdaniem rozwinięty wyśmienicie. Widać tutaj rozterki i wątpliwości obojga bohaterów, ich obawy oraz pozostałości po poprzednich związkach. Wydarzenia na wyspie Krakoa mogą zaciekawić zarówno ze względu na ciekawą i wartką akcję, jak i wątek uczuciowy głównego bohatera.

W trzeciej historii Spider-Man musi zmierzyć się z wampirami, a gdzie wampiry tam pojawiają się Blade i Morbius. Jest to zdecydowanie moja ulubiona część ósmego tomu. Może i fabuła nie jest tutaj zbyt skomplikowana jednak mroczny klimat i tempo akcji całkowicie to wynagradzają. Szkoda tylko, że historia ta nie została bardziej rozwinięta. Mam nadzieję, że w kolejnych tomach powróci ten wątek.


Na sam koniec dostajemy szaloną historię, w której przewija nam się całe grono znanych postaci ze stajni Marvela. Dzieje się dużo i szybko, a Spider-Man walcząc z niejakim Kangurem zaczyna istną jatkę na mieście. Historia, która nie zwalnia nawet na chwilę i od której ciężko się oderwać. Mimo nastawienia na akcję i ogólną "rozwałkę", to historia ta niesie również naukę na przyszłość dla Pajączka.

Historie zawarte w tym tomie Ultimate Spider-Man stoją na wysokim poziomie i dają wiele frajdy z poznawania kolejnych kart historii. Jedynie część z Silver Sable odstaje poziomem od reszty. Nie jest to historia bardzo zła, jednak widać różnicę w konfrontacji z resztą tomu.

Większość opowieści trzyma szybkie tempo, niepozwalające czytelnikowi nawet na chwilę znużenia. Niewątpliwie atutem jest również motyw młodzieńczego związku Petera i Kitty, związku pełnego wątpliwości, niepewności oraz pewnej nieśmiałości. Zdecydowanie, z czystym sumieniem mogę polecić ten tom każdemu fanowi Spider-Mana oraz komiksów o tematyce Superhero.


Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarza komiksu do recenzji.


https://www.facebook.com/swiatkomiksu

https://www.facebook.com/GalaktykaCzytelnika

https://www.instagram.com/egmont_polska/

https://www.instagram.com/swiatkomiksu/



Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń