Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Świat Akwilonu. Ziemie Ogona. Białe Twarze. Tom 2 - recenzja

  Seria „Ziemie Ogona” w ramach uniwersum Świata Akwilonu to prawdziwy powiew świeżości wśród tomów, które wciąż bazują na klasycznym, „tolkienowskim” fantasy. Drugi tom, „Białe Twarze”, nie tylko podtrzymuje wysoką jakość serii, ale wręcz przewyższa swojego poprzednika, stając się jeszcze bardziej angażującą i dynamiczną opowieścią. Przenosząc czytelników do tajemniczej, wschodniej krainy Ogonia, twórcy pozwalają nam zanurzyć się w estetyce inspirowanej kulturą afrykańską. To wyjątkowy wybór stylistyczny, który wyróżnia „Ziemie Ogona” na tle pozostałych serii Akwilonu, a jednocześnie wzbogaca świat przedstawiony o nowe perspektywy i motywy. Ta wizualna i kulturowa odmienność sprawia, że cykl ten w moich oczach stał się najciekawszym i ulubionym w całym uniwersum. Główna bohaterka, Itome, to młoda dziewczyna, która nie godzi się na narzucone przez los ograniczenia. Jej charyzmatyczna, buntownicza natura przyciąga uwagę prastarego Władcy Maski, który chce wykorzystać jej determinacj...

Dziewczyna z fotografii - Anna Olszewska - Zysk i S-ka

    


    Przeurocza opowieść o dwóch artystycznych duszach, którym życie nie oszczędziło cierpień. Natasza to młoda baletnica, która w wypadku traci ukochanych rodziców a sama odnosi poważne obrażenia. Jej powrót do tańca i dalsza kariera stoją pod znakiem zapytania. Nikt nie wierzy, że uda jej się znów stanąć na deskach teatru. Ona sama traci nadzieję. Kiedy na jej drodze pojawia się Luka, budzą się w niej dawne emocje, które mogą pomóc odzyskać chęć do walki o siebie i swoje marzenia.

Luka to młody fotograf, który postawił w życiu na nieodpowiednich ludzi. Przez konflikt ze swoim mentorem jego kariera wisi na włosku. Nie dostaje żadnych ambitnych zleceń. Szansą na zrealizowanie swoich marzeń jest zwycięstwo w konkursie fotograficznym. Czy zamknięta w sobie i wycofana Natasza sprawdzi się w roli modelki i przyniesie mu wygraną?

Mamy tu bardzo uroczą historię, ale nie powiedziałabym, że o miłości a raczej o zmaganiach z przeciwnościami i walką o własne szczęście. Cała akcja dzieje się w Paryżu tworząc niepowtarzalną, artystyczną aurę. Książka niesamowicie wprowadza w królestwo baletu i fotografii, rozbudzając w czytelniku ciekawość i pewien żal, że nie jest się częścią tego świata. Natasza i Luka niemal natychmiast budzą naszą sympatię. Oboje mieli wielkie plany i możliwości, kiedy spadło na nich straszne nieszczęście, co sprawia, że bardzo życzymy im odmiany złego losu. Smutne akcenty poprzetykane są pewnymi promyczkami nadziei. Mała Jasmine jest właśnie takim promyczkiem. Mimo wiary, że wszystko będzie dobrze, do końca nie wiadomo jak potoczy się ich historia i czy dojdzie do szczęśliwego zakończenia.

Dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka za udostępnienie egzemplarza książki do recenzji

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń