Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Świat Akwilonu. Ziemie Ogona. Białe Twarze. Tom 2 - recenzja

  Seria „Ziemie Ogona” w ramach uniwersum Świata Akwilonu to prawdziwy powiew świeżości wśród tomów, które wciąż bazują na klasycznym, „tolkienowskim” fantasy. Drugi tom, „Białe Twarze”, nie tylko podtrzymuje wysoką jakość serii, ale wręcz przewyższa swojego poprzednika, stając się jeszcze bardziej angażującą i dynamiczną opowieścią. Przenosząc czytelników do tajemniczej, wschodniej krainy Ogonia, twórcy pozwalają nam zanurzyć się w estetyce inspirowanej kulturą afrykańską. To wyjątkowy wybór stylistyczny, który wyróżnia „Ziemie Ogona” na tle pozostałych serii Akwilonu, a jednocześnie wzbogaca świat przedstawiony o nowe perspektywy i motywy. Ta wizualna i kulturowa odmienność sprawia, że cykl ten w moich oczach stał się najciekawszym i ulubionym w całym uniwersum. Główna bohaterka, Itome, to młoda dziewczyna, która nie godzi się na narzucone przez los ograniczenia. Jej charyzmatyczna, buntownicza natura przyciąga uwagę prastarego Władcy Maski, który chce wykorzystać jej determinacj...

Wojny Nieskończoności: Odliczanie - Egmont

 


Event „Wojny Nieskończoności” ma być połączeniem dwóch serii wydawniczych Marvela – kończącego się Marvel Now 2.0. oraz startującego Marvel Fresh. Promowany jest on jako wstęp do nowej linii, a co za tym idzie wydawałoby się dobrym startem dla początkujących fanów.

Niestety tak nie jest. Fabuła „Wojen Nieskończoności: Odliczanie” jest zagmatwana oraz mamy wiele przeskoków w wydarzeniach. Sam początek to już dwa one-shoty, które mogą wprowadzić w zakłopotanie i dezorientację. Pierwszy z nich to przedstawienie szybkiego streszczenia historii Adama Warlocka. Poznajemy tutaj przeszłość postaci bardzo ważnej dla opowiedzianej historii. Jednak już chwilę potem skaczemy do Kanady, gdzie spotykamy Lokiego, który usilnie stara się odebrać Loganowi Kamień Przestrzeni. Dwa wątki zupełnie niepasujące do siebie, a do tego utrzymane w zupełnie różnych (obie odrzucające) stylistykach. Później jest już ciekawiej, Spotykamy Ultrona dzierżącego Kamień Duszy czy uczestniczymy w walce Strażników Galaktyki z Bractwem Raptorów o Kamień Mocy. Trzeba przyznać, że historie opowiedziane są w sposób dynamiczny, przewija się mnóstwo bohaterów oraz lokacji. Nie można narzekać na nudę. Niestety również i tutaj zdarzają się sekwencje chaotyczne, które mogą mocno zdezorientować czytelnika, szczególnie nowego.


Jako zaletę możemy zaliczyć streszczenie wydarzeń zawartych z komiksach Strażnicy Galaktyki. Rozjaśnia to trochę historię zawartą w „Wojnach Nieskończoności: Odliczanie”, co nie oznacza, że rozwiązuje wszystkie problemy, a komiks od razu staje się klarowny.

„Odliczanie” jest wstępem do eventu „Wojny Nieskończoności. Niestety w żaden sposób nie jest to komiks na start dla nowych czytelników. Może on wręcz zniechęcić do dalszej lektury. Dla czytelników ze światem Marvela będzie on znacznie ciekawszy. Nie oznacza to jednak, że możemy tutaj mówić o jakimkolwiek powiewie świeżości.

Dziękujemy wydawnictwu EGMONT za udostępnienie komiksu do recenzji

https://www.facebook.com/swiatkomiksu
https://www.facebook.com/GalaktykaCzytelnika

https://www.instagram.com/egmont_polska/
https://www.instagram.com/swiatkomiksu

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń