Polecane
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
"Kasia i jej kot" komiks - Egmont
Muszę się Wam do czegoś przyznać – jestem rodzicem, który
jest uzależniony od poszukiwania dobrych książek dla swoich dzieci. Rynek
serwuje nam tyle pozycji, że naprawdę ilość perełek zaskakuje. Zdarzają się
jednak i takie pozycje, które nie wyróżniając się w tłumie, bardziej szkodzą
niż dodają skrzydeł dziecięcej wyobraźni. Choć moje Maluchy są jeszcze małe,
poszukuję już dla nich pozycji na zaś – typowo jak na książkoholika przystało
prawda? Nie stronię od komiksów, ponieważ miłością do nich również chciałabym
zarazić młodsze pokolenie.
Ostatnio trafił do mnie trzeci tom z serii „Kasia i
jej kot”. Zapowiadało się naprawdę super – liczyłam na ogrom błyskotliwego
żartu; na świetną przygodę z kocimi pomysłami, w końcu dzieci kochają
zwierzęta; i na fajną rodzinną codzienność, by pokazać dziecku, z jakimi
problemami zmagają się inni i w jaki sposób sobie z nimi radzą. Troszkę się
zawiodłam. Dostałam, według mnie, dość infantylne podejście do pozycji mamy i
taty – powiedziałabym, że są tutaj źle wykreowani. Strasznie mnie to irytowało.
Jeśli chodzi o żarty – zupełnie odbiegały od tego, co uważam za błyskotliwe.
Pokazywały one wartości, które nie są godne naśladowania. Patrząc na pozycje
dla najmłodszych oczekuję jednak, że przekażą coś wartościowego, w formie
zabawy – owszem, ale nie uważając za fundament złych i beznadziejnych zachowań.
To nie jest wzór do naśladowania.
Ogólnie – cała historia, kreska, wydanie –
jak najbardziej na plus, ale „Kasia i jej kot” to pozycja dla dzieci z „głową”,
które nie będą brać na serio tego, co przekazuje ten komiks. Dla dzieci, które
będą miały już jakiś fundament odpowiednich wartości.
Za komiks dziękujemy Wydawnictwu Egmont.
Popularne posty
"Szklane skrzydła motyla" Katrine Engberg
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
"Virion. Krew" Andrzej Ziemiański
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Komentarze
Prześlij komentarz