Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Świat Akwilonu. Orki i Gobliny, tom 4. Sa’ar - recenzja

  W październiku Wydawnictwo Egmont uraczyło czytelników kolejnym, czwartym tomem z serii Orki i Gobliny , który koncentruje się na przeszłości goblina Sa’ara – sprytnego członka plemienia Rybojadów z mokradeł. Sa’ar dorastał w przekonaniu, że jego życie nie będzie różnić się od losu jego przodków. Wszystko jednak zmieniła tragedia niewoli, niewolniczej pracy w niegodnych warunkach… oraz spotkanie z Ursrem, który uwikłał go w wydarzenia prowadzące do pełnej napięcia ucieczki. Podczas pracy w trudnych warunkach Sa’ar nauczył się, że świat nie wybacza słabości – tylko najpotężniejsi zdobywają wpływy, a słabi wykonują ciężkie prace. Po brawurowej ucieczce z Ursrem, Sa’ar wnika głęboko w świat przestępczy Miasta Mieszańców, gdzie zaczyna rozwijać swoje talenty i stopniowo rośnie w siłę. Jego droga pełna jest niebezpieczeństw z motywami przypominającymi wątki znane z komiksów DC o Pingwinie. Tak jak w przypadku Pingwina, Sa’ar przechodzi przemianę – ze zwykłego goblina przekształca się w po

,,Skarga Utraconych Ziem. Czarownice 2: Inferno” - EGMONT

 


           Wracam z recenzją kolejnego tomu ,,Czarownic” od Egmontu i cóż mogę powiedzieć? Jest wspaniale! W recenzji części 1. - https://www.pokojgeeka.pl/2021/04/skarga-utraconych-ziem-czarownice-1.html – nie miałem zbyt wiele do powiedzenia, ponieważ wyraźnie było widać ,,wprowadzający” charakter owego tomu.

          Tom 2. rozwinął zarysowane wątki, a Jean Dufaux dowodzi dlaczego jego komiksy (choćby w duecie z Grzegorzem Rosińskim) cieszą się taką popularnością. Béatrice Tillier, natomiast, nie spuszcza z tonu i wciąż podziwiać możemy piękne odwzorowania architektury, przyrody, kostiumów, a nade wszystko, piękna ludzkich ciał (erotyki w tomie 2. też nie zabrakło).

          Fabuła opiera się na sprawnie rozwijanych intrygach – dysponujące ogromną mocą Inferno Flamina (oraz kuleczką będącą niczym broń Yondu Udonty ;-D) - czarodziejki spiskują z królową Jamaniel, by ostatecznie przejść na drugą stronę konfliktu; królowa spiskuje ze swoim synem przeciw królowi. Na scenę wkracza przemieniona w smoka potężna czarownica oraz... wspomniany w poprzednim tomie demon Czarnogłowy (intrygę napędza także poszukiwanie jego doczesnych szczątków). I tak jednak, najważniejsza rola spoczywa na młodym pokoleniu – na królewskim bękarcie Vivienie oraz ludzkiej córce Czarnogłowego - Orianie. Wszystko zmierza do wielkiego konfliktu zbrojnego, czego zapowiedzi (a zaraz próbkę jak radzi sobie z tym tematem Béatrice Tillier) otrzymaliśmy pod koniec tomu.


          Moją uwagę przykuły także, naturalnie wplecione w akcję, dające do myślenia sentencje, np.:

,,Ale uważaj na światło i niewinność! Niewinność rani, a światło zwodzi”.

,,Nigdy nie zakochuj się w pozorach”.

          Uważam, że ,,Czarownice” mogą znaleźć uznanie wśród wielu odbiorców. Cudowne rysunki, sprawnie napisana fabuła, trochę przemocy i batalistyki, trochę erotyki i niedający się zignorować klimat high fantasy.

Dziękuję Egmontowi za udostępniony do recenzji tom, wyrażając nadzieję na rychłe wydanie kolejnego! :-)

https://www.facebook.com/swiatkomiksu
https://www.facebook.com/GalaktykaCzytelnika

https://www.instagram.com/egmont_polska/
https://www.instagram.com/swiatkomiksu

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń