Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Świat Akwilonu. Ziemie Ogona. Białe Twarze. Tom 2 - recenzja

  Seria „Ziemie Ogona” w ramach uniwersum Świata Akwilonu to prawdziwy powiew świeżości wśród tomów, które wciąż bazują na klasycznym, „tolkienowskim” fantasy. Drugi tom, „Białe Twarze”, nie tylko podtrzymuje wysoką jakość serii, ale wręcz przewyższa swojego poprzednika, stając się jeszcze bardziej angażującą i dynamiczną opowieścią. Przenosząc czytelników do tajemniczej, wschodniej krainy Ogonia, twórcy pozwalają nam zanurzyć się w estetyce inspirowanej kulturą afrykańską. To wyjątkowy wybór stylistyczny, który wyróżnia „Ziemie Ogona” na tle pozostałych serii Akwilonu, a jednocześnie wzbogaca świat przedstawiony o nowe perspektywy i motywy. Ta wizualna i kulturowa odmienność sprawia, że cykl ten w moich oczach stał się najciekawszym i ulubionym w całym uniwersum. Główna bohaterka, Itome, to młoda dziewczyna, która nie godzi się na narzucone przez los ograniczenia. Jej charyzmatyczna, buntownicza natura przyciąga uwagę prastarego Władcy Maski, który chce wykorzystać jej determinacj...

"Biblioteka o północy" Matt Haig

 

Wybija Północ, Ty stoisz w Bibliotece wypełnionej niezliczoną liczbą książek i możesz wybrać każdą z nich, a ona staje się Twoją nową rzeczywistością. Brzmi świetnie, prawda? I tak właśnie jest.

Nora – główna bohaterka stoi przed takim wyzwaniem. Pragnie zakończyć swoje życie i trafia… do Biblioteki o Północy. Może zacząć wszystko na nowo, może wybrać książki, które są dla niej ścieżkami nieznanych możliwości. Ma pozwolenie na realizację własnych marzeń i poznanie samej siebie w różnych okolicznościach. To podróż w głąb siebie.

Ta pozycja powinna być dozowana bardzo powoli, rozdział po rozdziale. Przed snem, po wstaniu, czy w ciągu dnia. Ona dodaje skrzydeł. Pokazuje, na wielu płaszczyznach, jak ważne jest to, kim jesteśmy i czym jest nasze życie. Matt Haig uderza w czułe struny ludzkiej wyobraźni. Kto z nas, nie zastanawiał się, co by było gdyby? Kto z nas, myślami nie wybiegał w przyszłość i przeszłość, zastanawiając się, jak wyglądałaby jego rzeczywistość, gdyby podjął taką, czy inną decyzję? To „gdyby” zamienia się w realne czyny, bo nagle masz możliwość wejść do magicznej biblioteki i przekonać się na własnej skórze, czy inna rzeczywistość byłaby dla Ciebie bardziej atrakcyjna.

Podczas lektury miałam ogromną ilość refleksji. Zatrzymywałam się myślami i analizowałam – wiele tematów, zachowań i swoich marzeń. „Biblioteka i Północy” jako lektura, stała się moją szansą, by bardziej doceniać swój dzień i samą siebie. Moja przygoda, to ogromny dar. Matt Haig stał się w tym wydaniu źródłem inspiracji do działania – źródłem przeogromnej motywacji, by żyć wedle swoich przekonań.  

Za książkę dziękujemy Wydawnictwu Zysk i S-ka.

 

 

 

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń