Polecane
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Spider-Man tom 2: Przyjaciele i Wrogowie - EGMONT
Przygody Spider-Mana
w linii wydawniczej „Marvel Fresh” to powrót do korzeni pajączka. Co prawda
Nick Spencer nie odcina się od wcześniejszych wydarzeń, a nawet często są one
wspominane i znajdziemy do nich nawiązania. Jednak mimo to namacalnie czuć
tutaj odcięcie się od „Now 2.0” i powrót do korzeni.
Parker znów ledwo wiąże koniec z końcem, jego bogactwo to
już przeszłość. Posypało się do tego stopnia, że musi wynajmować mieszkanie na
spółę z dwoma innymi osobami. Jak się okazuje jednym z nich jest jego aktualny
antagonista – Bumerang. Peter musi bacznie obserwować „kolegę” a jednocześnie
nie wydać swojego „drugiego ja”. Może nie jest jednak tak źle? Chyba nie skoro
Peter ze swoim współlokatorem wybierają się do baru… dla superłotrów, gdzie
trwa quiz wiedzy o… Spider-Manie ;) Jednak jak to w życiu Parkera bywa, po
chwili beztroski zaczynają się prawdziwe kłopoty.
Druga część tego tomu przedstawia nam historię, w której
Gildia Złodziei kradnie kostiumy i sprzęt superbohaterom. Wydaje się, że na
kryzys nie ma ratunku jednak do gry wchodzi oczywiście Spider-Man, któremu na
pomoc przychodzi Czarna Kotka. Była para odnajduje skradzione fanty, jednak czy
obie postaci mają te same intencje czy cel?
Obie historie przedstawione w tomie „Przyjaciele i Wrogowie”
czyta się bardzo lekko i szybko. Przemawia „bezpatosowy” styl prowadzenia
przygód Spider-mana, który obrał sobie Spencer. Problem w tym, że w tej całej
lekkości nie widzę poważnego problemu, z którym ma zmierzyć się główny
bohater oraz który związałby tą serię w jedną całość. Jak na razie jedynym
motywem wspólnym dwóch pierwszych tomów jest współlokator Petera – Bumerang.
Tylko, że postać ta w żaden sposób nie może być głównym antagonistą i spoiwem
całej serii. Owszem pojawia się tajemnicza postać rodem z horrorów, jednak jak
na tą chwilę poza swoim „jestestwem” nic nie wprowadziła. Mam nadzieję, że
niedługo się to zmieni, bo na chwilę obecną oba dotychczas wydane tomy jak dla
mnie mogłyby być zupełnie ze sobą nie powiązane i nikt by na tym nie stracił.
Wymienione wyżej zarzutu dotykają jednak nie tego konkretnego
tytułu a dwóch tomów jako całości. Jeżeli spojrzymy tylko na sam tom „Przyjaciele
i Wrogowie” to trzeba przyznać, że spędziłem przy im miłe chwile. Czytało się
go przyjemnie i z chęcią do niego jeszcze wrócę.
https://www.facebook.com/
https://www.facebook.com/
https://www.instagram.com/
https://www.instagram.com/
Popularne posty
"Szklane skrzydła motyla" Katrine Engberg
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
"Virion. Krew" Andrzej Ziemiański
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Komentarze
Prześlij komentarz