Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Świat Akwilonu. Ziemie Ogona. Białe Twarze. Tom 2 - recenzja

  Seria „Ziemie Ogona” w ramach uniwersum Świata Akwilonu to prawdziwy powiew świeżości wśród tomów, które wciąż bazują na klasycznym, „tolkienowskim” fantasy. Drugi tom, „Białe Twarze”, nie tylko podtrzymuje wysoką jakość serii, ale wręcz przewyższa swojego poprzednika, stając się jeszcze bardziej angażującą i dynamiczną opowieścią. Przenosząc czytelników do tajemniczej, wschodniej krainy Ogonia, twórcy pozwalają nam zanurzyć się w estetyce inspirowanej kulturą afrykańską. To wyjątkowy wybór stylistyczny, który wyróżnia „Ziemie Ogona” na tle pozostałych serii Akwilonu, a jednocześnie wzbogaca świat przedstawiony o nowe perspektywy i motywy. Ta wizualna i kulturowa odmienność sprawia, że cykl ten w moich oczach stał się najciekawszym i ulubionym w całym uniwersum. Główna bohaterka, Itome, to młoda dziewczyna, która nie godzi się na narzucone przez los ograniczenia. Jej charyzmatyczna, buntownicza natura przyciąga uwagę prastarego Władcy Maski, który chce wykorzystać jej determinacj...

Kaczogród - Stawiłem sobie pomnik

 


To już ostatni w tym roku zbiór komiksów Carla Barksa, w moim odczuciu ukazujący się jako przeciwwaga dla wspaniałych, epickich przygód Sknerusa od Rosy. "Stawiłem sobie pomnik" zawiera 24 komiksy z roku 1952. Z każdym przeczytanym kadrem utwierdzam się w przekonaniu, że Barks nadal pozostaje specjalistą od dziesieciostronicówek - humor wypływający z tych krótkich i intensywnych historii jest niepodrabialny. Wiem, powtarzam się, ale ten wniosek wypływa za każdym razem, gdy sięgam po "Kaczogród". Oczywiście nie należy tego rozpatrywać w kategorii wad i zalet, oraz nie znaczy też, że dłuższe komiksy są słabe - trafimy tu na prawdziwe klasyki, takie jak "Złoty Hełm" czy "Biedny, stary kaczor". Ciągle brakuje mi większego przybliżenia postaci samego autora, ponieważ ze skromnych przypisów i ilustracji dowiedziałem się głównie, że lubił malować. Wiadomo, kto z Donaldem dorastał, ten ma już swój egzemplarz na półce, reszta i tak powinna spróbować - dowiedzą się, jak smakuje dzieciństwo lat 90-tych. A może 50-tych? W każdym razie - warto!

Top 3: "Złoty hełm", "Szał konsumpcji", "Spokojne wakacje".



Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń