Polecane
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Tony Stark: Iron Man - EGMONT
Powiem szczerze, że moje doświadczenie z postacią Iron Mana
jest niewielkie, a nawet prawie zerowe. Co prawda przewinęło się przez moje
ręce kilka zeszytów oraz oczywiście postać ta często i gęsto pojawiała się w
zeszytach poświęconych innym bohaterom oraz grupie Avengers. Nie zmienia to
jednak faktu, że w porównaniu z takim chociażby Spider-Manem, Tonego Starka nie
poznałem w zasadzie w ogóle. Dlatego też liczyłem na to, że pierwszy tom jego
przygód w linii wydawniczej „Marvel
Fresh„ będzie dobrym początkiem.
I niestety się przeliczyłem. Nie zagrało tu praktycznie nic.
Historia jest po prostu nudna, nieangażująca i chyba nawet niepotrzebna?
Naprawdę lektura tego komiksu ciągnęła się jak flaki z olejem. Walki w
większości wypadków nie wyglądały najgorzej i były całkiem dynamiczne. Znajdują
się tutaj jednak takie „perełki” jak chociażby pojedynek, który był po prostu
tragiczny. Nieźle za to moim zdaniem rozpisano postaci i relacje między nimi.
Szczególnie dobrze wyglądały i nieźle się czytało dialogi między samym Tonym
Starkiem a Janet Van Dyne. Jednak największym plusem komiksu jest warstwa
graficzna. Ta prezentuje się naprawdę dobrze, kadry są dynamiczne, barwne,
dobrze oddają klimat prezentowanych wydarzeń.
Grafika, postaci i większość walk częściowo ratują ten
tytuł. Niestety największą wadą pierwszego tomu jest historia, czyli
zdecydowanie element najważniejszy. Nie jest to komiks tragiczny, jednak oczekiwałem od niego znacznie więcej.
Dziękuję Wydawnictwu Egmont za egzemplarz do recenzji.
Popularne posty
"Szklane skrzydła motyla" Katrine Engberg
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
"Virion. Krew" Andrzej Ziemiański
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Komentarze
Prześlij komentarz