Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Chwała klanom. Narady w kiltach - recenzja

  „Chwała klanom. Narady w kiltach” to prosta i szybka gra karciana, w której liczy się spryt i umiejętność planowania. Gracze dokładają karty i żetony, rywalizując o zdobycie jak najlepszych wyników na koniec partii. Zasady są bardzo proste, co czyni ją idealną dla rodzin, młodszych oraz początkujących graczy. Rozgrywka wymaga jednak kombinowania – trzeba uważnie obserwować przeciwników i podejmować ryzyko, by maksymalizować swoje szanse. Ciekawym elementem jest system żetonów, które decydują o przydziale kart na koniec gry. Dzięki temu każda decyzja ma znaczenie, a zabawa jest pełna interakcji. Losowość może czasem utrudnić zadanie, ale daje też okazję do sprytnego manewrowania. Gra jest bardzo ładnie wydana, z klimatycznymi ilustracjami i szkockim akcentem. Niestety, w pudełku jest trochę „powietrza”, ale sama zawartość nadrabia jakością. „Chwała klanom” to świetny wybór na szybkie rozgrywki w gronie rodziny czy znajomych. Jest prosta, dynamiczna i wciągająca – idealna do kolekc...

Kaczogród. Stworki z bagien i inne historie z lat 1944–1945 - recenzja - Egmont

 


„Stworki z bagien” to kolejny tom przedstawiający historie z Kaczogrodu autorstwa Carla Barksa. Tom ten zawiera dwadzieścia jeden opowieści z 1944 – 1955. Krótko mówiąc klasyka przygód z Kaczogrodu. Bezsprzeczny prym wiodą tutaj opowieści o Kaczorze Donaldzie i jego siostrzeńcach. Bo jak inaczej to ująć jeżeli w aż dwudziestu historiach to oni są głównymi bohaterami, a zaledwie jednej znalazło się miejsce dla Myszki Miki. Mogłoby się wydawać, że będziemy mieć przesyt Donalda i siostrzeńców po takiej dawce. Nic bardziej mylnego. Nie dość, że wspomnianego przesytu nie uświadczymy to czyta się to naprawdę sprawnie i przyjemnie. Miałem okazję przypomnieć sobie kilka ciekawych historii oraz poznać nowe, z którymi nie miałem wcześniej styczności.

Łezka w oku kręci się również na widok stylu graficznego Carla Barksa. Każdy kto spotkał się z przygodami Kaczora Donalda doskonale kojarzy tą kreskę. Kolejne kadry wywołują masę miłych wspomnień.

 [Współpraca reklamowa] Komiks został przekazany bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Egmont, Wydawnictwo Egmont nie miało wpływu na kształt mojej opinii. Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępniony do recenzji tom.

 

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń