Polecane
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Star Wars: Wielka Republika Faza II, Równowaga mocy - recenzja
Star
Wars: Wielka Republika Faza II, Równowaga mocy przenosi nas na 150 lat przed
upadkiem Gwiezdnego Blasku. Poznajemy tu Jedi, Vildar Maca, który przybywa na
świętą planetę Jedha. Od pewnego czasu na planecie robi się coraz niespokojniej,
przedstawiciele różnych religii coraz rzadziej dochodzą do porozumienia,
mieszkańcy zaczynają mieć dosyć a na domiar tego ktoś w mieście korzysta z pradawnych i zapomnianych form mocy.
Komiks
od samego początku wprowadza nas w wir wydarzeń na planecie. Mowa tutaj zarówno
o przygodach Vildara jak i działań wyznawców różnych religii. Mamy tutaj kilka
ciekawych, dobrze połączonych wątków. I choć na początku nie czułem tego aż tak
bardzo, przygody Jedi wydawały mi się nic nieznaczące i po prostu nudne to z
każdą kolejną stroną przekonywałem się, że historie nabierają rumieńców.
Szczególnie ostatnie strony dają mi ogromną nadzieję na ciekawe rozwinięcie.
Trochę
inne odczucia mam względem bohaterów. Jak na razie nie potrafię ich polubić czy
zainteresować się ich życiem. Być może to kwestia czasu i taką mam też nadzieję.
Tym bardziej, że końcowe wydarzenia bardzo mnie zainteresowały, nie chciałbym,
aby przyćmiła to niechęć do głównych postaci.
Bardzo
pozytywnie podchodzę natomiast do wizualnej części komiksu. Kadry są naprawdę
ładne, barwne i dynamiczne. Rysunki dobrze oddają tempo i klimat wydarzeń.
Również postaci dobrze się prezentują, ich sylwetki, pozy, gra mimiką twarzy
dobrze odzwierciedla wydarzenia z kart komiksu.
Star
Wars: Wielka Republika Faza II, Równowaga mocy początkowo nie robił na mnie
piorunującego wrażenia. Jednak z kolejnymi stronami coraz bardziej się do niego
przekonywałem. Mimo kilku wad uważam, że warto go poznać i zagłębić się w
wydarzenia na planecie Jedha.
Popularne posty
"Szklane skrzydła motyla" Katrine Engberg
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
"Virion. Krew" Andrzej Ziemiański
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Komentarze
Prześlij komentarz