Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Krasnoludy, tom 7. Derdhra z Bractwa Monety - recenzja

  „Derdhra z Bractwa Monety” to kolejna odsłona mrocznej sagi osadzonej w uniwersum Akwilonu, stworzonego przez duet francuskich scenarzystów – Jean-Luca Istina i Nicolasa Jarry'ego. Jak to zwykle przy “Krasnoludach” za scenariusz odpowiedzialny jest Jarry, który niejednokrotnie udowodnił, że potrafi zaskoczyć czytelnika intrygami, podstępami i skomplikowaną siecią zależności politycznych. W tej historii to właśnie “intryga” jest słowem-kluczem. Fabuła podąża za losami - znanego już z wcześniejszego tomu - Ordo, byłego zabójcy z Bractwa Monety, który postanowił spalić archiwa swojej organizacji, by uwolnić świat od władzy chciwych kupców i bankierów. Jednak ta decyzja nie przeszła bez echa – przez piętnaście lat Ordo zmuszony jest uciekać, ścigany przez swoich dawnych towarzyszy. Tom 7 przynosi ostatnie akordy i konkluzję losów Ordo… A zarazem wprowadza na scenę akwilońskich dziejów - królową intryg - krasnoludzicę Derdhrę. Historia opisana w tomie 7 jest pełna napięcia, brutalnych

Świat Akwilonu. Elfy. Oblężenie Cadanli. Tom 9 - recenzja



Świat Akwilonu został stworzony przez francuskich scenarzystów Jeana-Luca Istina i Nicolasa Jarry'ego. Dziewiąty tom "Elfów" to natomiast efekt współpracy francuskiego scenarzysty Érica Corbeyrana oraz bretońskiego rysownika Gwendala Lemerciera. Corbeyran, znany z licznych serii i one-shotów, oraz Lemercier, specjalizujący się w fantasy z celtyckim klimatem, stworzyli wyjątkową opowieść, która wciąga i porusza czytelników.


Dziewiąty tom serii "Elfy", osadzony w bogatym uniwersum Akwilonu, przynosi kolejną pełną napięcia opowieść. Tym razem głównym bohaterem jest półelf Fah-Laen, którego życie nagle zmienia się w dramatyczną walkę o przetrwanie.


Już na początku dowiadujemy się, że los Fah-Laena osnuty jest tragizmem. Tytułowe oblężenie to efekt ataku krwiożerczych, trudnych do powstrzymania ghuli. Na domiar złego, w mieście szaleje pomór zwierząt hodowlanych. Fah-Laen, zmuszony do heroicznych poświęceń, stara się ocalić swoich bliskich. Jego ukochana, również znajdująca się w dramatycznej sytuacji, próbuje go ratować, choć już prolog informuje, że nie ma co liczyć na happy end…


Ta epicka, pełna rozmachu i krwawych starć opowieść, idealnie wpisuje się w serię elfów. Historia trzyma tempo i zarazem buduje napięcie do samego końca, budząc w czytelniku ożywienie i nadzieję… by zostawić go ze smutkiem. Już dawno nie czytałem tak “gorzkiego” tomu ze świata Akwilonu…


"Oblężenie Cadanli" to smutna, lecz epicka opowieść, która doskonale uzupełnia sagę elfów i pozostawia czytelnika z głębokimi przemyśleniami. Polecam wszystkim - zwłaszcza fanom Akwilonu.


Współpraca reklamowa] Komiks został przekazany bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Egmont, Wydawnictwo Egmont nie miało wpływu na kształt mojej opinii. Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępniony do recenzji tom.


Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń